Chiny uratują Kim Dzong Una? Do Korei Północnej wysłano znaczną pomoc dla dyktatora

Cały czas trwają intensywne spekulacje na temat losu Korei Północnej, sytuacji w tym kraju oraz przede wszystkim stanu zdrowia jej dykatora, Kim Dzong Una. Od kilku dni krążą bowiem pogłoski o tym, że stan zdrowia 36-letniego dyktatora pogorszył się. Pomocy mu miały udzielić Chiny. 

Agencja Reutersa powołując się na swoje źródła w Komunistycznej Partii Chin podała, że kraj ten wysłał grupę ekspertów medycznych do Korei Północnej. Zespół ten ma uratować życie i zdrowie Kim Dzong Una, który zdaniem informatorów Reutersa faktycznie znajduje się w złym stanie.

 

ZOBACZ TEŻ: Kolejny żołnierz uciekł z Korei Północnej. Wyszła na jaw straszna prawda o koronawirusie w tym kraju

 

Według informacji podawanych przez część mediów 12 kwietnia Kim Dzong Un miał przejść jakiś zabieg medyczny. Z tego powodu nie wziął udziału w uroczystościach z okazji rocznicy urodzin swego dziadka Kim Ir Sena, będących świętem państwowym, ani w obradach północnokoreańskiego parlamentu. Według niektórych zabiegiem była skomplikowana operacja serca. Około 20 kwietnia stan dyktatora miał się znacząco pogorszyć i wedle niektórych doniesień Kim Dzong Un walczy o życie.

 

Ani Chiny ani Korea Północna nie skomentowała tych rewelacji. Wczoraj południowokoreańskie media podały za jednym ze swoich informatorów, że Kim Dzong Un wkrótce powinien pojawić się publicznie. Jednak nic ponad to nie wiadomo. Całą sytuacja wokół Korei Północnej jest bardzo niejasna i tajemnicza, a biorąc pod uwagę, że kraj ten posiada broń nuklearną, to sytuacja w nim będzie wpływała na cały region.

Komentarze