CO stało się pod domem Kaczyńskiego?! „Tłum Policjantów na miejscu!„

Co dzieje się pod domem Jarosława Kaczyńskiego? Policja jest pod domem.


-Przeciwnikom obecnej władzy policja wchodzi do domów, robi przeszukania i zakuwa kajdanki. A domu prezesa Kaczyńskiego pilnuje. Należy zadać pytanie, czy to jeszcze policja, czy Kaczyński Security – mówił na konferencji prasowej w Sejmie poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Marchewka.

 

Poseł KO będzie prosił Komendanta Stołecznego Policji o wyjaśnienie, dlaczego dom prezesa Prawa i Sprawiedliwości jest ochraniany przez 18 policjantów.

 

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Czesław Mroczek i Arkadiusz Marchewka podczas konferencji zorganizowanej w sejmie, mówili na temat kosztów ponoszonych przez budżet państwa, aby zapewnić ochronę Jarosławowi Kaczyńskiemu. Według dziennikarzy TVN24 willę Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu patroluje 18 policjantów. Komenda Stołeczna Policji informuje, że obecność funkcjonariuszy jest spowodowana incydentami na miejscu.

– Jeśli to wszystko podliczymy, okaże się, że dzień w dzień Jarosława Kaczyńskiego i jego nieruchomość ochrania około 30 funkcjonariuszy policji i pracowników prywatnej agencji ochrony. To dzienny koszt rzędu 10 tys. złotych, a rocznie są to blisko 4 mln złotych. PiS to władza niezwykle kosztowna, rozrzutna i nielicząca się z pieniędzmi podatników – powiedział Mroczek. Jak dodał obóz rządzący poprzez ochroniarzy chce „odizolować się od obywateli”.

-Jeżeli prezes Kaczyński musi być chroniony, to niech zostanie mu przydzielona ochrona Służba Ochrony Państwa. Koszty byłyby wtedy co najmniej trzykrotnie niższe – dodał Mroczek.

Komentarze