Generał Roman Polko uważa, że gdyby sytuacja wymknęła się spod kontroli to Rosja może użyć broni atomowej. Oznacza to niewyobrażalną wręcz tragedię dla milionów ludzi.
Atak Rosji
21 lutego Rosja uznała suwerenność separastycznych republik w Donbasie. Niemal od razu Włądimir Putin skierował siły do dwóch republik. Rosja twierdzi, że działa w imię pokoju i ma do wykonania „misję pokojową”. Oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę i Rosję. Co może się wydarzyć? Generał Roman Polko w rozmowie z dziennikiem Fakt wskazuje:
Jeśli dojdzie do wojny i staną na przeciwko siebie armia ukraińska z 200 tysiącami żołnierzy i armia rosyjska, a Putin wystawi trzy razy więcej wojsk to ofiar może być wiele, setki tysięcy.
Generał Polko dalej wyjaśniał:
Trzeba pamiętać także, że w takich konfliktach, a Putin dąży do wojny w starym stylu, najczęściej giną cywile.
Generał ostrzega
Generał Roman Polko jest przekonany o tym, że Putin szykuje uderzenie z każdej strony i wykorzysta wszelkie możliwe środki. Polko powiedział:
Rosja szykuje rakiety, flotę czarnomorską, samoloty(…)jestem pewien, że to nie będzie prężenie muskułów, tylko brutalny i krwawy konflikt.
Były dowódca GROM-u uważa, że Putin chce zmienić architekturę Europy. Całe Europa wschodnia ma być strefą wpływów Putina, Polska, Litwa, Estonia mają zostać rozbrojone. Prezydent Rosji chce się pozbyć Amerykanów. Generał Polko ostrzega, że Putin jest zdolny do użycia broni atomowej. To ostateczność. Generał powiedział:
Jest zdolny do wszystkiego. Oczywiście to najgorszy scenariusz, ale w myśl powiedzenia „spodziewaj się najlepszego, przygotuj się na najgorsze” trzeba mieć warianty w głowie, że konflikt może rozlać się na całą Europę.
Źródło: Fakt
Zdjęcie: Facebook/ Vladimir Putin