Powiązanie zasad wypłaty dodatków energetycznych z systemem dodatków mieszkaniowych powoduje, że część ubogich osób pozostaje poza systemem wsparcia – alarmuje rzecznik praw obywatelskich.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, wysokość dodatku energetycznego wynosi od 11,29 do 18,81 złotych miesięcznie, w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. Z dodatku może skorzystać osoba, która zawarła umowę z przedsiębiorstwem energetycznym i zamieszkuje w miejscu dostarczania energii elektrycznej oraz pobiera dodatek mieszkaniowy.
Jak się okazuje, powiązanie zasad wypłaty dodatków energetycznych z systemem dodatków mieszkaniowych sprawia, że dodatku energetycznego nie mogą otrzymać osoby, którym odmówiono przyznania dodatku mieszkaniowego tylko dlatego, że wysokość tego dodatku byłaby niższa niż 2 procent kwoty najniższej emerytury w dniu wydania decyzji.
Jaki jeszcze dodatek wymyślą i zrzucą na barki ciężko pracujących podatników?
BR