Dolny Śląsk: koszmar na wakacjach. 6-latek zginął w makabrycznych okolicznościach. Przygniotła go…
Do niezwykle smutnego wypadku doszło na terenie pałacyku w Muchowie, należącego do Powiatowego Zespołu Schronisk Młodzieżowych w Jaworze na Dolnym Śląsku. 6-latek zginął na miejscu, po tym jak przewróciła się na niego 50-kilogramowa rzeźba.
Do tragedii doszło w niedzielę. Chłopiec przebywał w Muchowie pod opieką swoich rodziców. Jak na razie nie wiadomo w jakich okolicznościach rzeźba wywróciła się na dziecko. Postępowanie w sprawie prowadzi policja i prokuratura.
ZOBACZ TEŻ: Był przekonany, że ma spory brzuch piwny. Diagnoza zwaliła go z nóg!
Na miejsce wypadku przybyły dwie karetki pogotowia oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia ratunkowego. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb chłopca nie udało się uratować. To zdarzenie jest bardzo poważnym ostrzeżeniem dla innych rodziców – na wakacjach trzeba zachować wzmożoną czujność. Nigdy nie wiadomo, gdzie może czyhać niebezpieczeństwo na nasze pociechy.
