Dziennikarz sfotografował dwójkę emerytów w parku. To co robili PORUSZYŁO wszystkich!

Marcin Dobski to dziennikarz, który specjalizuje się w tematyce politycznej, ale to co wrzucił niedawno na swojego Twittera pogodziło wszystkich jego obserwujących i z lewa i z prawa. Z pozoru zwykłe zdjęcie dwójki emerytów niesie za sobą wielki ładunek emocjonalny – prawdopodobnie dlatego, że widok tak zwyczajny, jest w dzisiejszych czasach naprawdę niezwykły.

Marcin Dobski przechadzając się przez Park Krasińskich w Warszawie był świadkiem ciekawej sceny. Postanowił zrobić zdjęcie i opublikować je w internecie. Niespodziewanie, ta niezbyt wyraźna i na pierwszy rzut oka nieciekawa fotografia dwójki emerytów zdobyła sobie potężne zainteresowanie. A wielu użytkownikom sieci dała impuls do poważnej refleksji nad sobą i swoimi przyzwyczajeniami i zachowaniami…

Na fotografii opublikowanej przez Dobskiego widzimy dwoje starszych ludzi, którzy popołudniową porą przysiedli w Parku Krasińskich by wspólnie spędzić czas:

 

On – przyjechał rowerem, ona – przyniosła herbatę w termosie i poduszkę, na której siedzi. Grają w karty, mają po około 70-80 lat

– napisał dziennikarz pod zdjęciem.

 

 

Fotografia zafascynowała wszystkich obserwujących profil dziennikarza, a ich komentarze i udostępnienia sprawiły, że fotografia rozeszła się znacznie szerzej po sieci. Choć opinie na temat tej sceny są zgodne – wszyscy są zachwyceni takim spędzaniem czasu, angażującym dwoje osób, to jednak nie obyło się bez smutnych refleksji.

 

Tak prozaiczne sceny wzbudzają taką sensację i zachwyt, że ukazuje to dzisiejszy nędzny obraz relacji międzyludzkich i komunikacji. Takie spotkania, organizowanie gier, rozmów, spożywanie wspólnych posiłków chyba powinno być czymś naturalnym. A skoro nie jest i wzbudza sensację, to znaczy, że nie jest dobrze ze społeczeństwem

– napisał jeden z internautów.

 

I chyba trudno się z nim nie zgodzić. Ale tak naprawdę, to kiedy Wy ostatni raz spędzaliście aktywnie czas ze swoimi bliskimi? Spacerowali, grali w gry planszowe, ale uprawiali sport? Siedzenie przez całe wieczory na Netfliksie też może mieć jakiś urok, ale w dłuższej perspektywie czasu tak naprawdę zabija i spłyca nasze relacje.

 

Komentarze