Fałszywe CZARNE WDOWY wchodzą do mieszkań! Mieszkańcy Wysp ALARMUJĄ – pająki są jadowite, a tej zimy przeprowadzą prawdziwą INWAZJĘ

Wszystko przez nadchodzącą surową zimę. Pająki szukają ciepłych i bezpiecznych miejsc, by przetrwać nieprzyjazną porę roku.

 

Z Wysp Brytyjskich płynie coraz więcej doniesień o obserwacjach pająka z gatunku Steatoda Nobilis, nazywanego potocznie „fałszywą wdową” lub „fałszywą czarną wdową”. Jest to inwazyjny gatunek, który w XIX wieku został przywleczony do Wielkiej Brytanii wraz transportami bananów. Od tego momentu, z roku na rok jest ich coraz więcej.

 

Anglicy nazywają go „fałszywą wdową”, bo jest bardzo podobny do osławionej Czarnej Wdowy – jadowitego pająka, którego jad potrafi bardzo mocno zatruć organizm człowieka. Jad fałszywej wdowy nie jest aż tak silny, ale jej ugryzienie także potrafi być bardzo bolesne – powoduje obrzęk i ból ustępujący zazwyczaj po kilku dniach. Z rzadka dochodzi do reakcji alergicznych, które mogą skończyć się nudnościami, zawrotami głowy i wizytą w szpitalu. Istnieje też zagrożenie zakażenia miejsca ugryzienia i bolesnych powikłań, jednak to również zdarza się rzadko.

 

W najbliższy weekend na Wyspach Brytyjskich zapowiadany jest mróz do -7 stopni, a to sprawia, że już teraz pająki tłumnie szukają wejść do mieszkań i domów. Portale społecznościowe zalewają zdjęcia i filmy z nieproszonymi gośćmi, a internauci opisują swoje spotkania z pająkami.

 

„Fałszywa wdowa ugryzła mnie w nocy. To cholernie bolesne!”

Choć pająk jest nazywany „najjadowitszym pająkiem Brytanii” to nie powinien stanowić realnego zagrożenia dla ludzi. Jest powolny i raczej sam nie atakuje – chyba, że czuje się zagrożony. Ponieważ najzimniejsze tygodnie roku dopiero przed nami, prawdziwa fala spotkań z wdowami pewnie jeszcze się nie zaczęła. Mimo wszystko specjaliści radzą Brytyjczykom, by nie próbowali łapać tych pająków do rąk. Na wszelki wypadek.

Skoro gatunek pochodzący z ciepłych krajów zadomowił się w Wielkiej Brytanii, to kto wie, czy kiedyś nie dotrze też do nas? Jak na razie mamy swoją fałszywą wdowę – pająka o wdzięcznej nazwie zyzuś tłuścioch. Ten jednak raczej nie wywołuje takiej paniki jaki jego krewny z Wielkiej Brytanii.

independent.co.uk/twitter.com 

 

Komentarze