Internet ma nową gwiazdę – małą, z pazurkami i niesamowitym apetytem na winogrona. Krótki filmik przedstawiający kraba pochłaniającego fioletowy owoc stał się viralem, zdobywając miliony wyświetleń w zaledwie kilka dni. Dlaczego akurat ta scena poruszyła wyobraźnię internautów?
Oczyszczenie świata przez chitynowe szczęki
Na pierwszy rzut oka trudno zrozumieć fenomen tej sceny. Ot, krab, zapewne z rodzaju Gecarcinus, chwyta winogrono i metodycznie je konsumuje. Bez pośpiechu, za to z precyzją, jakby uczestniczył w rytuale, który dla niego ma większe znaczenie niż dla nas seans ulubionego serialu. Całość trwa kilkanaście sekund, ale ma w sobie coś hipnotyzującego – drobny akt konsumpcji nabiera tutaj niemalże medytacyjnego wymiaru.
Zwierzęta kontra świat
Popularność tego materiału wpisuje się w szerszy trend: tęsknotę za prostotą i obecnością czegoś niedookreślonego, nieskażonego codziennym chaosem. W świecie, w którym kolejne nagłówki przynoszą wieści o katastrofach, wojnach i kryzysach, krab z winogronem staje się na moment punktem odniesienia. Bez ambicji, bez przekazu – po prostu je, jakby miał na to całe życie.
źródło zdjęcia: https://x.com/AMAZlNGNATURE/status/1903728519995167102
Justyna Walewska