Finał kampanii Trzaskowskiego! Naprawdę TO powiedział!

Finał kampnii Trzaskowskiego. Kandydat na prezydenta swój objazd Polski zakończył w Warszawie. Padły ważne słowa.

Rafał Trzaskowski przed ciszą wyborczą zakończył ten etap kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich 2020. Ostatnie wystąpienie przed I turą wyborów zorganizował na Placu Zamkowym w Warszawie. Padło wiele ważnych słów i deklaracji. Zwłaszcza jeden cytat utkwił w pamięci wyborców.

-Dziś wiele osób mówi mi: czujemy się jak w latach 80. Jest cenzura, w mediach mówi się nieprawdę, próbuje się atakować lekarzy, nauczycieli, próbuje się nas dzielić. I tego też mamy dość – mówił Trzaskowski. Jak dodał wcześniej goście z zagranicy chwalili Polaków za to, jak szybko odbudowali swój kraj. Teraz coś się zmieniło – powiedział prezydent Warszawy.

Trzaskowski dodał także, że aktualna władza bez przerwy szuka wroga i wszyscy mają tego dość. Wspomniał także o Jarosławie Kaczyńskim.

Ostatnio pytają mnie o Jarosława Kaczyńskiego. Ostatnio dużo mówił o wolności. A ja mam po prostu dosyć rozmowy o Jarosławie Kaczyńskim. Mam dosyć polityków, którzy prowadzą walkę, która już dawno powinna być zakończona, którzy walczą z cieniem – mówi prezydent Warszawy.

Na zakończenie swojego przemówienia Trzaskowski zaprosił swoją żonę – Małgorzatę.– Jest twarda bezkompromisowa. Jest ze Śląska i lubi jak wszystko jest poukładane – powiedział  o żonie.
Jaki mamy plan? – zapytała tłum żona Trzaskowskiego tłum.Odpowiedź była jedna: zwyciężymy!

Komentarze