Gdańsk: dramat na obwodnicy, 5-osobowa rodzina WBIŁA SIĘ w tira. Skandaliczne zachowanie innych kierowców!

Niedaleko węzła Lipce na obwodnicy Gdańska samochód osobowy uderzył w stojącego na poboczu tira. Poszkodowana została 5-osobowa rodzina wracająca z wakacji. Część kierowców od razu przygotowała tzw. korytarz życia, dla służb ratunkowych. Niestety, nie wszyscy.

 

Samochód osobowy, który wbił się w tira był w strasznym stanie. Został tak uszkodzony, że ratownicy początkowo nie widzieli jakiej marki to auto. Dookoła walały się bagaże i zabawki. Dwoje dzieci podróżujących autem, w wieku 3 i 1,5 roku zginęło na miejscu. Rodzice i 2-letnie dziecko w ciężkim stanie przewieziono do szpitala.

 

Kierowcy nauczeni już nieco cywilizowanych zwyczajów przygotowali tzw. korytarz życia, czyli przejezdny pas pomiędzy samochodami umożliwiający dotarcie strażakom i ratownikom do miejsca wypadku. Niestety ci głupsi kierowcy uznali, że nie będą stali w korku jak reszta, tylko rzeczonym korytarzem życia pojadą pod prąd!

 

 

Kiedy wreszcie polscy kierowcy nauczą się, że korytarz życia nie nazywa się tak dla jaj? Że szybkie dotarcie służb do poszkodowanych osób naprawdę może być na wagę życia i śmierci, być albo nie być ciężko rannych, zakleszczonych w rozbitych autach? Liczymy, że policja zainteresuje się tym i w miarę możliwości ukarze niemyślących kierowców!

 

fakt.pl/twitter: foto: straż pożarna

Komentarze