Groziła, że zrobi coś strasznego! Wybiegła z domu i…
Włos jeży się na głowie! Kobieta groziła, że zrobi sobie coś strasznego. Po tych słowach po prostu wybiegła z domu i słuch po niej zaginął!
Oficer dyżurny brzeskiej Policji dostał informację o zaginięciu 28-letniej kobiety. Ta zapowiedziała, że targnie się na swoje życie, po czym… wybiegła z domu.
O sprawie zostały powiadomione patrole policji, a komendant zdecydował o wszczęciu alarmu, który objął funkcjonariuszy brzeskiej komendy i innych podległych jednostek. W poszukiwaniach kobiety uczestniczyło 40. policjantów i przewodnik z psem.
Mundurowi przeczesywali teren, w tym okolice Odry oraz torowiska. Sprawdzono również szpitale, dworce oraz przystanki autobusowe. Policjanci zajrzeli też do parków i innych miejsc, w których mogła znajdować się kobieta
Po trzech godzinach poszukiwań dzielnicowy odnalazł zaginioną na jednej z ulic w mieście.
Kobieta cała i zdrowa trafiła pod opiekę najbliższych.
– Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 28-letniej mieszkanki Brzegu. Kobieta groziła, że zrobi sobie krzywdę, po czym wybiegła z domu. W działania zaangażowanych było 40 funkcjonariuszy i przewodnik z psem policyjnym. Już po 3 godzinach kobietę odnalazł dzielnicowy. Cała i zdrowa trafiła pod opiekę najbliższych – czytamy w relacji Policji.
Warto wspomnieć o innej sytuacji. Postanowiła iść do kościoła. Nagle straciła pamięć! Ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie! Na szczęście pomoc przyszła na czas.
Zobacz także: Ale biust! Sylwia Madeńska rozgrzała fanów do czerwoności!
Fot. Pixabay
Źródło: Policja
