W ostatnich tygodniach internet zalała fala obrazów przerobionych za pomocą sztucznej inteligencji na styl przypominający produkcje Studia Ghibli. Użytkownicy mediów społecznościowych z entuzjazmem wrzucają zdjęcia z wygenerowanymi przez AI wersjami popularnych miejsc, scen codziennego życia czy postaci historycznych, stylizowanymi na bajkową estetykę znaną z filmów takich jak Mój sąsiad Totoro czy Spirited Away.
Trend, który szybko zdobył popularność na platformach takich jak X (d. Twitter), TikTok czy Instagram, nie wszystkim przypadł do gustu. Na głos zabrał sam Hayao Miyazaki, legendarny współzałożyciel Studia Ghibli, animator i reżyser, którego styl próbuje naśladować wiele z tych prac. W jednym z cytowanych przez NDTV komentarzy Miyazaki nazwał sztukę generowaną przez sztuczną inteligencję „obrazą dla życia jako takiego”.
Twórca od lat znany jest z krytycznego podejścia do cyfryzacji i automatyzacji w sztuce. Już wcześniej wyrażał głęboki sceptycyzm wobec pomysłów zastępowania ludzkiej kreatywności algorytmami. Dla Miyazakiego animacja to nie tylko estetyka — to filozofia pracy, etos uważności i forma oddania szacunku dla codzienności, przyrody i emocji.
Choć AI-potrafi dziś tworzyć wizualnie przekonujące ilustracje w stylu Ghibli, dla mistrza japońskiej animacji taka twórczość jest pozbawiona tego, co najważniejsze — ducha i ludzkiego dotyku.
Miyazaki nie pierwszy raz staje w kontrze do współczesnych technologii. Jego komentarz rezonuje dziś szczególnie mocno — w czasie, gdy pytania o granice twórczości AI i prawa autorskie stają się coraz bardziej palące.
Przykładowe realizacje trendu
Grafiki i filmiki stylizowane na estetykę Studia Ghibli powstawały za pomocą specjalnie opracowanych promptów, czyli poleceń tekstowych wprowadzanych do generatorów obrazów opartych na sztucznej inteligencji. Użytkownicy platform takich jak Midjourney czy Runway AI wpisywali rozbudowane opisy, które zawierały odniesienia do typowych cech stylu Ghibli — miękkie światło, pastelową kolorystykę, urokliwe krajobrazy, ekspresyjne postacie oraz atmosferę nostalgii i baśniowości. Dzięki odpowiednio sformułowanym frazom, algorytmy były w stanie wygenerować obrazy i animowane sekwencje przypominające kadry z filmów Miyazakiego. Oto przykładowe realizacje:
- The Office:
2. Słynna rozmowa Zełeńskiego z Trumpem i J. D. Vancem
3. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie
źródło zdjęcia: https://x.com/Dexerto/status/1905274652076765549/photo/1
Anna Miller
