Jej samochód zakopał się w błocie! Chwilę później wydarzyło się TO!

O tym, że życie pisze niezwykłe scenariusze przekonała się 27-letnia Brittany z Foley w stanie Alabama. Samochód, którym jechała Amerykanka zakopał się w błocie. Przerażona kobieta nie mogła sobie poradzić więc zadzwoniła po pomoc. Okazało się, że na ratunek przyjechał jej chłopak Ashton, który wykorzystał okazję i zrobił coś niezwykłego.

Ashton i Brittany są parą od dwóch lat. Połączyła ich miłość do wędkowania, biwakowania na łonie dzikiej natury i ekstremalnych przejażdżek przez bagniste tereny. Para uwielbia poczuć zastrzyk adrenaliny. Niestety podczas jednego z wypadów pojazd prowadzony przez 27-latkę ugrzązł w błocie. Młoda kobieta nie potrafiła sobie poradzić, więc zadzwoniła po pomoc. Ku jej zaskoczeniu na miejsce przyjechał Ashton, który zanim wydostał auto postanowił się jej oświadczyć w tym mocno ekstremalnym miejscu. Ich zaręczyny miały symboliczny wymiar, ponieważ dokładnie dwa lata temu podczas ich pierwszej randki, auto którym jechali zakopało się niemal w tym samym miejscu!

ZOBACZ:Potworny wypadek skoczków narciarskich. Wszystko przez PIJANEGO trenera!

 

27-latka była zaskoczona, a zarazem szczęśliwa, że chłopak postanowił właśnie tam wręczyć jej pierścionek zaręczynowy. Brittany w ogóle nie zdawała sobie sprawy, że Ashton zamierza to zrobić, dlatego była to dla niej ogromna niespodzianka. 29-latek okazał się na tyle oryginalny, że zapytał swoją dziewczynę: „Skoro już tu utknąłeś, to czy utkniesz ze mną do końca życia? Wyjdziesz za mnie?” Brittany nie wahała się nawet chwili i zgodziła zostać żoną Ashtona. Ostatecznie wóz kobiety został wyciągnięty przez ich wspólnych przyjaciół.

ZOBACZ TAKŻE:Spowodowała wypadek, w którym zginął jej syn! Wszystko przez…

 

źródła: o2.pl, foto: youtube.com, wideo: youtube.com

 

 

Komentarze