Imigrant-SAPER za wszelką cenę chciał dostać się do Polski. Śmiały i pomysłowy sposób na nic się zdał – Straż Graniczna czuwała!

Czego się nie robi by dostać się do Strefy Schengen! Sposobów na nielegalne przekroczenie granicy jest tyle, ilu imigrantów i przemytników. Ale tym razem 20-letni Irakijczyk wykazał się naprawdę sporą pomysłowością. Na nic się to jednak zdało – Straż Graniczna była w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.

 

W Irakijczyku obudziła się iście saperska dusza. Aby pokonać wezbrany o tej porze roku San, postanowił stworzyć sobie przeprawę. Do tego celu ściął jedno z drzew rosnących po stronie ukraińskiej – i po jego zwalonym pniu przedostał się na polską stronę!

 

Po drugiej stronie czekał na niego Ukrainiec, który miał przewieźć go z dala od granicy. I w tym właśnie momencie, na ich trop wpadł patrol Straży Granicznej z placówki w Stuposianach. Mimo, że volkswagen Ukraińca był na polskich tablicach rejestracyjnych i tak nie uniknął kontroli. Wewnątrz był Irakijczyk-saper i drwal w jednym, bez dokumentów.

 

Za nielegalne przekroczenie granicy imigrant z Iraku dostał pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. I od razu odesłano go tam, skąd przyszedł. Ukraina zapewne wyekspediuje go dalej. Pomagający mu Ukrainiec otrzymał 5-letni zakaz pojawiania się w Strefie Schengen.

 

Jak widać Polska staje coraz popularniejszym wśród migrantów krajem. Wciąż jeszcze raczej jako brama na zachód Europy, ale jednak. Być może ten rok i cieplejsze miesiące sprawią, że szlakiem ukraińskim przez Polskę będzie chciało przedostać się jeszcze więcej tzw. uchodźców.

 

tvp.info

Komentarze