Joanna Jędrzejczyk ma za sobą trudne chwile. Przeżyła zdradę narzeczonego, z którym związana była przez osiem lat. O zdradzie dowiedziała się przed ważną walką.
Problemy sercowe
Joanna Jędrzejczyk jest jedną z najbardziej uznanych zawodniczek w kraju. Była pierwszą Polką w MMA, trzykrotnie zdobywała tytuł mistrzyni świata i dwukrotnie mistrzyni Europy. Jędrzejczyk zyskała też popularność dzięki udziałowi w telewizyjnych programach, takich jak: Agent Gwiazdy. Wystąpiła też w filmie Patryka Vegi pt: Kobiety mafii 2. Jednak sukces zawodowy nie szedł niestety w parze z tym osobistym. Gwiazda sportu przez osiem lat była w związku partnerskim. Niestety mężczyzna ją zdradził.
Cios w samo serce
Joanna Jędrzejczyk wróciła myślami do trudnych chwil podczas wywiadu, którego udzieliła Żurnaliście. O zdradzie mówiła w ten sposób:
Zdrada jest krzywdząca, upokarzająca. Zaczęłam się zastanawiać, poszedł do innej, czyli nie jestem tą fajną, atrakcyjną kobietą. Jeszcze cztery razy wracałam do mojego byłego. Teraz myślę, że nie wolno ślepo wierzyć. Trzeba pozwolić mu odejść, puścić go. Przecież w życiu chodzi o to, by spędzić je z kimś, kto jest wart naszej uwagi, naszej miłości.
Szokujący telefon
Joanna Jędrzejczyk ujawniła, że jakiś czas po rozstaniu z niewiernym narzeczonym, odebrała telefon od jego kochanki. Sportsmenka tak opisywała tę sytuację. Powiedziała:
Ta laska mówi: Wiesz solidarność jajników, powinnyśmy sobie pomagać. A ja jej mówię: Ty jak wchodziłaś mojemu staremu do łóżka, to co? I teraz jak już nie jesteście razem, to mi nagle o tym opowiesz? Wtedy było to okej? A teraz nie jest to okej?
Źródło: Fakt
Zdjęcie: Facebook/ Joanna Jędrzejczyk