Joanna Racewicz to dziennikarka stacji Polsat. Kobieta w 2010 roku straciła męża.
Paweł Janeczek (ps. „Janosik”) był porucznikiem Biura Ochrony Rządu. 10 kwietnia 2010 roku była na pokładzie samolotu Tu-154M.
Jak co roku, także w 13. rocznicę katastrofy, Joanna Racewicz wspomina zmarłego męża.
Opublikowała jego ostatnie zdjęcie z momentu wchodzenia na pokład i zamieściła poruszające wspomnienie.
Ostatnie zdjęcie na ostatnich schodach.
Kolejnych już nie będzie. Zatrzymany czas.
Ostatnie odzyskane wspomnienie.
Miał wrócić do domu na kolację.
Krótki lot. Tylko wizyta. Rocznica w Katyniu.
Na miejscu rzędy krzeseł i parasolki przy oparciach.
Zastygły na zawsze obraz.(…)
To nie On miał być na pokładzie.
Zamiana z kolegą. Zamiana na wagę życia.
Dziesięć dni później ocalony niósł trumnę.
Wdowa po oficerze napisała, że trzynaście lat to wieczność i ten czas „powinien” uleczyć rany. Tak się jednak nie stało, bo:
Czas nie leczy ran. Nie zabliźnia.
Uczy z nimi żyć. Żłobi koleiny w znanej drodze.
Oddala ukochany głos. Zapomina dotyk skóry.
Na koniec podziękowała zmarłemu mężowi za wszystko.
>>>Prawnik ze „Sprawy dla Reportera” WŚCIEKŁY na Ivana Komarenko! „Zapraszam do kancelarii”!
Wyświetl ten post na Instagramie