Krzysztof Bosak jest jednym z kandydatów, którzy ubiegają się o fotel Prezydenta RP. Przedstawiciel Konfederacji mówi wprost, że Andrzej Duda nie jest prawicowym politykiem, jedynie – co najwyżej – centrowym.
Bosak zarzucił obecnej głowie państwa, że forsuje reformy, które nie pasują nijak do prawicy. Wobec tego, Bosak uważa że to on jest jedynym kandydatem na urząd Prezydenta jako przedstawiciel prawicy, a nie jak próbują zmylić media – Andrzej Duda. Obóz Zjednoczonej Prawicy, zdaniem wielu, ma „prawicę” jedynie zapisaną w nazwie.
Zatem jak przekonuje Bosak:
Prezydent nigdy nie zawetował żadnej ustawy związanej z lewicową polityką gospodarczą PiS. Co więcej, jeździ po całym kraju i się tym chwali. Z populizmu ekonomicznego zrobił swój znak firmowy.
Poseł Konfederacji i przedstawiciel Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak uważa, że jest znacznie lepszym kandydatem na objęcie najwyższego urzędu w państwie. Przekonuje, że druga tura byłaby ciekawa gdyby to on się w niej znalazł, a nie Małgorzata Kidawa-Błońska. Zdaniem Bosaka Kidawa jest niesamodzielna. Mówił:
Uważam, że jestem lepszym kandydatem do tego, by zmierzyć się z prezydentem Andrzejem Dudą w drugiej turze niż pani Kidawa-Błońska, która w mojej ocenie jest politykiem niesamodzielnym. Nawet pan Jaśkowiak, który był jej kontrkandydatem w prawyborach wewnątrz Platformy Obywatelskiej przyznał, że to Konfederacja jest jedyną siłą, która broni interesów polskich przedsiębiorców, tym samym dając jasną opinię o swojej kontrkandydatce, czyli pani Kidawie-Błońskiej
ZOBACZ: J. Kaczyński: „To nigdy nie powinno się wydarzyć”
I tura wyborów odbędzie się 10 maja.
Źródło: Polsat News