Koronawirus w Polsce. Uczniowie WRÓCĄ jednak do szkół? Wiceminister nie pozostawia ZŁUDZEŃ!
Jak wiadomo przez wiele miesięcy w całej Polsce trwa epidemia koronawirusa. Przez ten czas wprowadzono już wiele obostrzeń, jednak jak widać liczba zakażeń wciąż nie spada i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja w Polsce miała się unormować. Wszyscy zastanawiają się pewnie, czy uczniowie wrócą do szkół. Wiceminister edukacji nie pozostawia żadnych złudzeń!
Podczas ostatniej konferencji prasowej w Białymstoku wiceminister edukacji – Dariusz Piontkowski wypowiedział się na temat powrotu dzieci do szkół. Zapewnił, że do takowego powrotu jeszcze przez jakiś czas nie dojdzie. Powrót zaplanowany jest dopiero na 18 stycznia.
Wiceminister wypowiedział się także na temat egzaminów ośmioklasisty i maturach. Zapewnił, że ograniczony zostanie materiał.
Próbne matury odbędą się najprawdopodobniej w marcu.
Czy szkoła zechce z tego skorzystać, to będzie już jej decyzja
-zapewnił wiceminister edukacji.
Jak się okazuje jednak ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze do końca nie zapadły.
Skomentował też kwestię ferii zimowych. Stwierdził, że jeden termin ferii zimowych realizowany jest po to, aby przynajmniej część uczniów mogła z powrotem rozpocząć zajęcia stacjonarne.
Będziemy postulowali, by w pierwszej kolejności wróciły tam (do szkół) dzieci najmłodsze z klas I-III, ósmoklasiści, maturzyści i ostatnie klasy szkół zawodowych, te, które prowadzą zajęcia praktyczne, a jeżeli liczba zachorowań spadnie bardzo mocno, to wtedy być może także i pozostali uczniowie będą mogli wrócić do stacjonarnych zajęć
-dodawał.
Co sądzicie na temat jego słów?
