Krajobraz po spotkaniu Szydło-Timmermans. „Polska musi rozwiązać sprawę TK sama”

Beata Szydło, premier RP oraz Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, spotkali się we wtorek w Warszawie w celu omówienia kryzysu konstytucyjnego, który od kilku miesięcy obserwujemy w naszym kraju. Podstawowym wnioskiem wynikającym z rozmowy był fakt, iż Polska musi uporać się z tym problemem sama.

Premier Szydło oświadczyła, że Polska, jako członek Unii Europejskiej, zawsze jest gotowa do podjęcia dialogu z instytucjami wchodzącymi w skład Wspólnoty. Dodała również, że polski rząd pozostaje w kontakcie z Komisją Europejską od dłuższego czasu i prowadzi z nią „konstruktywny dialog”.

Szefowa polskiego przyznała także, że ze strony rządu oraz większości parlamentarnej jest chęć porozumienia się w kwestii Trybunału. Te zmiany, które chcemy wprowadzić, mają uzdrowić sytuację wokół TK i mają wypełnić nie tylko zasady demokratycznego państw prawa, ale chcemy także żeby były  jak najbliżej zasady praworządności – powiedziała. Stąd nasza troska o to, żeby wszystkie strony, które zaangażowane są wokół sporu o Trybunał w Polsce, które w tym sporze uczestniczą, żeby przyjęły takie rozumowanie, żeby poszukiwanie kompromisu objęło nas wszystkich. To jest w interesie polskiego państwa i obywateli – dodała.

Głos po spotkaniu zabrał również Timmermans, który przyznał, że porozumienie w kwestii TK powinno zostać wypracowane w Polsce. Dodał również, że w interesie UE jest znalezienie rozwiązania tego problemu. Wiceprzewodniczący KE odniósł się do wcześniejszych słów Szydlo i przyznał, że „jeżeli rząd spogląda w kierunku rozwiązania tego problemu”, to KE dołoży wszelkich starań, żeby wesprzeć wszystkie strony konfliktu i doprowadzić do kompromisu.

źr: polsatnews.pl

DZ

Komentarze