Krosno: Tragiczny finał „zabawy” nastolatków! Chciał przewieźć kolegę na (…)!

Tragiczny finał miała zabawa nastolatków z Krosna (woj. Podkarpackie) na pustym parkingu przy hipermarkecie na ulicy Niepodległości. Chłopcy wpadli na szokujący pomysł i jeden z nich postanowił przewieźć swojego kolegę na masce auta. Niestety nastolatek spadł z niej wprost pod koła samochodu.

Dramat rozegrał się w piątkowy wieczór na parkingu przed marketem przy ul. Niepodległości w Krośnie (Podkarpacie). Z ustaleń policji wynika, że grupa młodych osób zorganizowała sobie tam spotkanie. Na parkingu znajdowało się około 10 aut. W pewnym momencie nastolatkowie wpadli na szokujący pomysł, który zakończył się dramatycznie dla jednego z nich. 18-letni chłopiec wszedł na maskę opla corsa, który miał go przewieźć po parkingu. Nastolatek trzymał się lusterka i wycieraczki. Niestety w pewnym momencie nie wytrzymał i spadł z maski wprost pod koła samochodu.

Wypadek okazał się dramatyczny w skutkach, ponieważ 18-latek doznał bardzo poważnych obrażeń ciała. Akcję wyciągania młodego mężczyzny spod samochodu przeprowadzili jego koledzy, którzy wydobyli go spod pojazdu. Po kilku minutach na parkingu pojawiła się karetka, która odwiozła nastolatka do szpitala. Rówieśnik poszkodowanego, który prowadził Opla Corsę został zatrzymany i usłyszał zarzuty spowodowania wypadku. Młody mężczyzna znajduje się pod dozorem policji. Za wykroczenie i spowodowanie wypadku, w którym obrażenia zagrażające życiu odniósł jego kolega grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
źródła: fakt.pl, foto: pixabay.com

.

Komentarze