W Polsce od piątku obowiązuje stan epidemii. Pewien proboszcz w tym trudnym dla kraju czasie przemierzał ulice z  Najświętszym Sakramentem. Wszystko po to, aby przepędzić wirusa.

Na chwilę obecną w Polsce nie mogą odbywać się zgromadzenia większe niż 50 osób. Konferencja Episkopatu Polski zaleciła także biskupom, aby nie nakazywali wiernym uczestniczyć w niedzielnej mszy świętej.

 

Życie kulturalne „zamarło”. Pozamykane są puby, kawiarnie, restauracje, kina i wszelkie formy aktywności kulturalnej.

Także pójście na msze świętą jest ograniczone, a każdy kto w niej nie uczestniczy otrzyma dyspensę. Wszystko po to by zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa.

 

Proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy w Legnicy ksiądz Andrzej Tracz by dotrzeć do wszystkich parafian, postanowił wsiąść do SUVa i przemierzać nim ulice Legnicy z Najświętszym Sakramentem.

 

Taki objazd ulicami miasta odbył się w intencji końca epidemii koronawirusa.

 

Wcześniej na podobny pomysł wpadł proboszcz parafii św. Józefa w Żórawinie niedaleko Wrocławia. Ksiądz z monstrancją i figurką Maryi latał nad miastem helikopterem przeganiając w ten sposób wirusa.

 

 

ZOBACZ TEŻ:Umierają dwukrotnie częściej! Płeć ma duże znaczenie w walce z koronawirusem!

 

 

Źródło:donad.pl

Źródło zdjęcia:YouTube

Źródło nagrania:YouTube

Komentarze