Łódź: 2-letni chłopiec wypadł z okna na szóstym piętrze. Rodzice w tym czasie byli (…)

Do wstrząsającego wypadku doszło w sobotę w bloku na łódzkich Bałutach. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że z z okna na szóstym piętrze wypadł 2-letni chłopiec. Niestety mimo podjętej próby reanimacji dziecko nie przeżyło upadku z dużej wysokości. Do feralnego zdarzenia doszło przed południem. Po tym jak chłopiec wypadł z okna służby zostały zawiadomione przez przechodniów, którzy przechodzili obok bloku.

Z ustaleń przekazanych przez policjantów możemy dowiedzieć się, że w momencie wypadku rodzice dziecka przebywali w domu. Oboje nie wiedzieli, że syn wypadł z okna, ponieważ nie było ich w pokoju, w którym znajdował się chłopiec. Matka spała, a ojciec był w tym czasie w łazience. Zarówno kobieta i mężczyzna zostali przebadani na obecność alkoholu we krwi. Badanie wykazało, że byli trzeźwi.

 

ZOBACZ:6-letni chłopiec przez kilka dni mieszkał z ciałem zmarłej babci! Dziecko myślało, że kobieta cały czas śpi i (…)!

 

Policjanci, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce wypadku próbowali reanimować dwulatka, niestety nie przyniosło to efektu. Chłopiec został zabrany do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować. W sprawie wypadku rozpoczęto śledztwo, które ma ustalić jak do niego doszło. Pod uwagę brane są dwie hipotezy, okno w mieszkaniu było uchylone, bądź otworzył je maluch, który wspiął się na nie po oparciu kanapy.

 

 

 

źródła: wprost.pl, foto pixabay.com

 

 

 

 

Komentarze