„Louis Vuitton” zabija na Lubelszczyźnie: ofiarą 17-latek. Jego rówieśnik zatrzymany przez policję

17-letni chłopak zmarł w szpitalu w Świdniku po tym jak spożył tabletki-dopalacze o nazwie „Louis Vuitton”. To już piąta ofiara dopalaczy na Lubelszczyźnie w tym roku. Wszystko wskazuje na to, że sprzedał mu je jego rówieśnik, który już został zatrzymany przez policję.

Marcel G., zatrzymany przez policję diler tabletek „Louis Vuitton”, nie przyznaje się do winy. Prokuratura postawiła mu zarzuty sprowadzenia narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia i spowodowania śmierci 17-latka ze Świdnika.

 

 

 

ZOBACZ: Ten dopalacz zmienia ludzi w ZOMBIE! Właśnie dotarł do Polski

 

 

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o czasowe aresztowanie Marcela G., dlatego chłopak trafił do aresztu. Sprawa jest poważna, bo grozi mu nawet do 15 lat więzienia. Czy 17-letni diler trafi na tak długi czas do więzienia? Zapewne nie, ale z drugiej strony czy takie kary nie wpłynęłyby odstraszająco?

 

wp.pl/ foto: zdjęcie ilustracyjne 

Komentarze