ŁZY fanów. ZMARŁ aktor „M jak miłość”. Miał zaledwie…

Fani płaczą. Odeszła jedna z gwiazd m.in. serialu „M jak Miłość”. Świat filmowy opłakuje odejście polskiego aktora.

”M jak Miłość”, to produkcja, której specjalnie przedstawiać nie trzeba. Serial Telewizji Polskiej niezmiennie od wielu lat przyciąga kilkumilionową widownię każdego dnia emisji. Nic więc dziwnego, że fani są mocno zżyci z aktorami grającymi w serialu. Dziś usłyszeli najgorszą informację. Młodo zmarł jeden z aktorów produkcji. Wielu nie może pogodzić się z jego odejściem.

O śmierci popularnego aktora poinformował jego przyjaciel za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak napisał na profilu Facebookowym odeszła osoba bardzo bliska jego sercu. Publikacja przyjaciela aktora jest niezwykle wzruszająca. To właśnie ten wpis był informacją o wstrząsającej śmierci młodego aktora. Niestety nie żyje…

 Mikołaj Klimek, polski aktor filmowy, teatralny, telewizyjny, a także dubbingowy. Widzowie znają go z takich seriali jak  „Na Wspólnej”, „M jak Miłość” oraz „13 posterunek” czy „Miodowe Lata”. Aktor odszedł w wieku zaledwie 48 lat 12 lipca.

Nie żyje Mikołaj Klimek.

 

Aktor zmarł nagle. Według wiadomości portalu o2.pl mężczyzna zasłabł w trakcie jazdy rowerem. Nieoficjalnie mówi się o zawale serca lub udarze mózgu. Nie jest jednak znana dokładna przyczyna jego śmierci.

– Dzisiaj, w wieku 48 lat, zmarła osoba wyjątkowo bliska mojemu sercu – Mikołaj Klimek. Jedni kojarzą go z roli narratora w Pokemonach, inni z bycia narratorem w Grach małżeńskich (…) Miał też mały, ale bardzo przyjemny epizod choćby „13 posterunku”… I to niejedyne role, z których możecie go znać – napisał we wpisie Dariusz Kosmowski, przyjaciel Klimka.

Komentarze