50-letni Maciej Kurzajewski właśnie rozpoczyna nowe życie u boku Kasi Cichopek, tymczasem na dniach zostanie też dziadkiem.
Z małżeństwa z Pauliną Smaszcz, Maciej Kurzajewski ma dwóch synów i co ciekawe, obydwaj mieszkają za granicą. Starszy z nich – Franciszek (ur. 1997) obecnie mieszka we Włoszech. Jest żonaty, a jego żona nazywa się Laura Esmeralda Vaccari. Po koniec 2022 roku młody mężczyzna zmienił też nazwisko.
Drugi z synów – Julian (ur. 2006) – także wyjechał z Polski. Aktualnie jest na rocznej wymianie w Holandii.
Franciszek i Laura oczekują teraz na narodziny córeczki, a Maciej Kurzajewski został zapytany, jak wnuczka wpłynie na jego relacje z Pauliną Smaszcz?
Zdarza się, że dziecko może jednoczyć rodzinę, a narodziny malucha mogą doprowadzić do pojednania. Maciej Kurzajewski jednak ten temat omija szerokim łukiem.
Zapytany przez Super Express o możliwość pogodzenia z byłą żoną, mówi:
Narodziny dziecka to jest zawsze coś bardzo radosnego dla wszystkich i chciałbym, aby wszyscy tę radość przeżywali i żeby cieszyli się tym wydarzeniem.
Jednak jego uwaga jest skierowana w stronę Franciszka, Laury i ich dziecka:
Każdego dnia wyczekuję telefonu z informacją, że narodziła się moja wnuczka. (…) Mamy taką gorącą linię i codziennie rozmawiamy ze sobą. Chcę być dziadkiem, który będzie mógł zawsze służyć pomocą. Zawsze starałem się tego wsparcia moim synom udzielać. Udzielam go i nigdy z tego nie zrezygnuję, bo oni są najważniejszymi osobami w moim życiu.
Jeszcze w grudniu 2022 r. Paulina Smaszcz mówiła, że na swoje urodziny (8 lutego) dostanie „najpiękniejszy prezent” i miała na myśli wnuczkę. Jednak ta data już minęła, a dziecko prawdopodobnie jeszcze nie przyszło na świat. Domyślać się jednak można, że stanie się to lada dzień.
źródło: se.pl