Maciej Stuhr pomógł 30-letniej Syryjce. Kobieta prawie zamarzła na granicy polsko-białoruskiej. Aktor przyjął kobietę do domu i pomógł w załatwieniu potrzebnych dokumentów.
Pomoc uchodźcom
Maciej Stuhr razem ze swoją żoną nie jest obojętny na to, co dzieje się na granicy Polski z Białorusią. Aktor i jego żona byli na granicy, by pomagać uchodźcom, którzy starają się o azyl. Stuhr nakręcił reportaż o tym, co dzieje się na granicy naszego kraju z Białorusią. Teraz aktor ujawnia, że pomógł 30-letniej kobiecie, która pochodzi z Syrii. On i jego żona pomogli jej w załatwieniu dokumentów, które są potrzebne do tego, by kobieta mogła dołączyć do swoich rodziców w Niemczech.
Prawie zamarzła
Maciej Stuhr w swoich mediach społecznościowych opisał w jakiej sytuacji była kobieta i w jaki sposób on i jego żona jej pomogli. Maciej Stuhr zdradził:
Pośrodku tego zdjęcia siedzi Marwa. I to, że dziś siedzi, a nawet chodzi, uśmiecha się, mówi, przytula się po raz pierwszy od wielu lat do swoich rodziców (którzy żyją w Niemczech), to seria kolejnych cudów.
Aktor dalej wyjaśniał:
Życie Marwy znalazło się na krawędzi dwa miesiące temu w polskim lesie. Nie dawano jej wielkich szans na przeżycie. Przedwczoraj, po wielu tygodniach, wyszła z szpitala w Hajnówce. Przyjechała z rodzicami do nas do domu w Warszawie czekać na odpowiednie dokumenty, które cudem udało się załatwić w Niemczech. Dziś szczęśliwi do granic możliwości ruszyli bezpiecznie na zachód.
Maciej Stuhr stwierdził, że „od paru dni bardzo mocno czuje atmosferę Świąt i to chyba bardziej niż dotychczas”.
Źródło: Facebook/ Maciej Stuhr
Zdjęcia: Facebook/ Maciej Stuhr
Instagram/ Maciej Stuhr