Magda Mołek do kobiet. TEGO nie wolno nam robić!

Magda Mołek to popularna prezenterka i dziennikarka.

Pracowała w Telewizji Polskiej, gdzie prowadziła między innymi program „Kawa czy Herbata”, następnie przeszła do TVN by dołączyć do ekipy „Dzień Dobry TVN”. Mogliśmy też ją oglądać w programach na antenie TVN Style, a obecnie prowadzi własny kanał na You Tube oraz własny podcast.

 

Patrząc na osoby znane i popularne, często ulegamy iluzji, że nigdy nic złego ich nie spotkało. Tymczasem każdy człowiek niesie pewien bagaż przeżyć. Teraz także Magda Mołek zdobyła się na odważne wyznanie dotyczące pewnego zdarzenia z przeszłości. Gdy miała 13 lat, została pobita.

 

O swoim życiu dziennikarka mówi tak:

 

To ja dziś. Idę z podniesioną głową, spokojna i bezpieczna. Ale ta moja pewność siebie, to wypadkowa wielu wydarzeń w życiu. Wiem, że miałam dużo szczęścia: cudowny dom rodzinny, wrażliwych nauczycieli i względny jak na tamte czasy komfort finansowy.

 

Jednak jedno zdarzenie położyło cień na nastoletnim okresie życia Magdy Mołek:

 

Rysą na szkle jest dzień, w którym w biały dzień na ulicy w moim rodzinnym mieście, gdy wracałam ze szkoły, wśród tłumu przechodniów, pobił mnie nieznajomy mężczyzna. Podszedł do mnie, szarpnął za ramię i uderzył bardzo mocno w twarz… Nikt mi nie pomógł, nikt nawet nie zapytał, co się stało, nikt nie dostrzegł łez i mojego przerażenia. Miałam 13 lat…

 

Dlaczego dziennikarka wraca do tej sprawy? Bo wie, że jest wiele osób, kobiet, które spotkała krzywda:

 

Agresja, przemoc, gwałt wobec kobiet to była i jest codzienność w naszym świecie. Ja się podniosłam. Ale o tym „palącym policzku” byłam w stanie opowiedzieć dopiero wiele wiele lat później. Wyparłam to, zapomniałam.

 

Magda Mołek apeluje do kobiet, by nie wstydziły się tego, co się stało. Bardzo często to oprawca wzbudza w nas poczucie winy. Byłyśmy nie tak ubrane, albo zbyt dobrze ubrane, zachowałyśmy się nie tak jak ktoś tego oczekiwał, bo zupa była za słona, a kawa nie dość gorąca. To nasza wina? Nie! Magda Mołek mówi:

 

Dziś chcę Wam powiedzieć, że tak nie wolno. NIE WOLNO nam się wstydzić tego, że zostałyśmy pobite, znieważone, zgwałcone(!) Wstydzić się powinien TEN, KTO NAM TO ZROBIŁ!

 

Nie dajmy sobie wmówić, że to nasza „wina” i przerwijmy milczenie. Podobnie, jeśli jesteśmy świadkami przemocy, reagujmy!

Zobacz też: Pamiętasz Kasię z „13 posterunku”? Zobacz, CO stało się z córką Aleksandry Woźniak! (FOTO)

 

 

 

Komentarze