Martyna Gliwińska pokazała intymne zdjęcia. Jest na nich w…

Martyna Gliwińska to projektantka, która rozpoznawalność zyskała dzięki związkowi z Jarkiem Bieniukiem.

Jako następczyni niezapomnianej Anny Przybylskiej, Martyna nie miała łatwo. I wygląda na to, że związek z Bieniukiem nie przetrwał próby czasu. Jednak jego owocem jest syn – Kazik.

 

Obecnie na swoim instagramie Gliwińska prezentuje wiele zdjęć czy nagrań z synkiem. Widać, że jest w nim wręcz zakochana. Jednak ostatnie fotografie budzą spore kontrowersje.

 

Martyna pokazała intymne zdjęcia z Kazikiem w wannie. Mieszane uczucia wzbudził już sam wpis Gliwińskiej:

 

We are more than just a son and a mother! We are the best buddies in the world and have a best time together! 🧖🏼‍♀️👩‍👦

[Jesteśmy czymś więcej niż tylko synem i matką! Jesteśmy najlepszymi kumplami na świecie i mamy ze sobą najlepszy czas! 🧖🏼‍♀️👩‍👦]

 

Bo rozsądek mówi, że dziecko nie powinno być kumplem, co zauważyła jedna z internautek:

 

🍀Pięknie😍 tylko, że dzieci nie są naszymi kumplami czy przyjacielami. Przyjaciel czy kumpel to kimś na kim można polegać i sekrety najskrytsze powierzać. Także super coole słowa, jednak pozwólmy aby dzieci zostały naszymi synkami o córkami. Pozdrawiam jako matka syna😉

 

Podobnie same zdjęcia. Są one z pewnością piękne, pokazują też dobrą relację mamy z synkiem.

 

Martyna i Kazik – https://www.instagram.com/martyna.gliwinska/

 

Tylko czy nadają się do publikacji w sieci? Czy nie są zbyt intymne?

 

Zdjęcia są przepiękne, przepiękna jest Pani i Pani synek. Też mam podobne zdjęcia z mamą, tylko znajdują się one w albumie rodzinnym a nie w internecie…to nie hejt, ale zastanawiam się czy wszystko musi być dla wszystkich. Pozdrawiam 🙂

 

Urocze zdjęcia, ale jak dla mnie wyłącznie do albumu rodzinnego… Zbyt intymne dla oczu całego świata…

 

nago z synkiem – https://www.instagram.com/martyna.gliwinska/

 

Tak piszą internautki. A jakie jest Wasze zdanie?

POLECAMY: Martyna Gliwińska zdradziła, dlaczego nie jeździ na wakacje z Jarkiem Bieniukiem. Teraz wszystko jest jasne!

Komentarze