Obrzydliwy szczegół z życia Maryli Rodowicz! Artystka nakarmiła swoją córkę…
Maryla Rodowicz na scenie muzycznej zadebiutowała w 1962 roku jest więc legendą polskiej muzyki.
Mimo wielu romansów Maryla Rodowicz tylko raz była zamężna. Najpierw piosenkarka była w związku z Krzysztofem Jasińskim. Mają dwoje dzieci Jana (ur. 1979) i Katarzynę (ur. 1982).
Od 1986 roku jest żoną Andrzeja Dużyńskiego. Z tego związku narodził się Jędrzej (ur. 1987). Obecnie od 2016 roku są w separacji i szykują się do rozwodu.
W audycji Wojewódzki&Kędzierski (Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski) w Newonce Radio, Maryla Rodowicz opowiedziała o obrzydliwych szczegółach ze swojego życia.
W 1981 roku (była wtedy w ciąży z córką) artystka pojechała z synem i Krzysztofem Jasińskim na Kaszuby. Tam nakarmiła syna zepsutą wędliną!
Dostałam… była taka paczkowana szynka, tam były trzy plasterki. I kupiłam to paczkowane i zapomniałam położyłam na szafie, już tam na Kaszubach, .
A ten synek miał dwa lata i myślę sobie dam mu, a ta szynka była już zielona. Szkoda mi było wyrzucić i nakarmiłam go tą szynką zieloną…
Później Maryla całą noc siedziała i zastanawiała się, czy syn przeżyje do rana.
Zobacz też: Anna Mucha walczy z wiatrem. Nie udaje się zasłonić jej… (VIDEO)
Mimo to trzy lata później artystka nakarmiła córkę węgorzem z robakami!
Moja córka zawsze miała męskie smaki, na przykład tatra, śledzia.
Jak miała dwa lata bardzo lubiła węgorza wędzonego i ja jej kupiłam tego węgorza.
Był upał i dopiero wieczorem nakarmiłam ją tym węgorzem. I zobaczyłam że tam się kłębią robaki, takie białe!
Jak widać Maryla Rodowicz miała dosyć luźne podejście do zdrowego żywienia. Poszlibyście do artystki na obiad? 🙂
Polecamy: To miała być zabawka. W środku celnicy znaleźli 120 żywych… (VIDEO)
