Michał Karaś zaginął w 2000 roku. KTO teraz zostawił kartkę na cmentarzu???

Michał Karaś zaginął w 2000 roku. Miał wtedy 16 lat i ślad po nim zaginął. Teraz jednak pojawiły się nowe informacje w sprawie jego zaginięcia.

Na grobie mamy Michała Karasia ktoś zostawił kartkę. Kto to był i co na napisano na kartce?

 

wizerunek Michała Karasia w momencie zaginięcia i prawdopodobny obecny wygląd https://zaginieni.policja.gov.pl/zag/form/r866905956389,KARAS-MICHAL.html

 

Michał Karaś zaginiony

16-latek zaginął w nocy 19/20 sierpnia 2000 roku po dyskotece w Bielinach na Podkarpaciu. Jednak pomimo prowadzonych poszukiwań, chłopca nie odnaleziono.

W 23 lata od zaginięcia Michała Karasia, jego rodzeństwo założyło sprawę dotyczącą morderstwa nastolatka. Siostra zaginionego – Bożena Martyna – powiedziała w rozmowie z TVN:

 

Uważamy, że Michał mógł zostać zamordowany. Michał był osobą odpowiedzialną, nie sprawiał problemów wychowawczych. Opiekował się chorym tatą, pomagał w gospodarstwie. Nigdy wcześniej nie zdarzało się, aby nie wrócił na noc do domu. Nie był konfliktowy, nie miał wrogów (…)

 

Jesteśmy też przekonani, że nie odebrał sobie życia ani nie uciekł. Wychodząc wtedy z domu, nic ze sobą nie zabrał, żadnych dokumentów, pieniędzy, ubrań*

 

Śledztwo w sprawie morderstwa Michała Karasia

W związku z tym zawiadomieniem  podjęto śledztwo i prokuratura przesłuchała już kilkudziesięciu świadków. Planowanie jest przeszukanie dyskoteki oraz przesłuchanie jej byłego właściciela – Marka K., który obecnie odsiaduje wyrok m.in. za kierowanie grupą przestępczą.

Tymczasem w sprawie pojawił się nowy wątek. Na cmentarzu ktoś zostawił kartkę!

 

Wiadomość na grobie

Brat zaginionego – Andrzej Karaś – w minioną niedzielę (26 maja) poszedł na grób ich mamy. Tam znalazł tajemniczą kartkę!

 

W niedzielę w Dzień Matki poszedłem na cmentarz na grób mamy. Pod jednym ze zniczy znalazłem kartkę. Niewielka, złożona na cztery. Na kartce ktoś niebieskim długopisem napisał imię „Michał”, a obok imię i nazwisko innego mężczyzny i nazwę miejscowości.

 

Obecnie nie wiadomo, kto zostawił kartkę. Brat Michała Karasia kartkę przekazał Policji, która przeprowadzi badania „pod kątem ujawnienia ewentualnych śladów daktyloskopijnych i biologicznych „. Oczywiście zweryfikowane zostaną także informacje dotyczące podanej osoby oraz miejscowości.

 

 

*cyt. tvn24.pl

Komentarze