Michał Szpak przez cztery sezony był jurorem w programie „The Voice of Poland”. Teraz ujawnia w jaki sposób był traktowany na planie programu.
Praca w TVP
Michał Szpak słynie z kontrowersyjnego wizerunku i zachowań. Manifestuje poparcie dla środowisk LGBT. Przez długi czas był zawodowo związany z Telewizją Polską. Brał udział w artystycznych i muzycznych wydarzeniach. Sprawdził się też jako juror w programie „The Voice of Poland”. Jednak po czterech sezonach współpracy TVP postanowiła zakończyć współpracę ze Szpakiem. Kilka miesięcy po wyrzuceniu z TVP Michał Szpak udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej i zdradził szczegóły swojej pracy dla publicznego nadawcy.
Złe traktowanie?
Michał Szpak podczas udzielonego wywiadu zdradził, że od jednej osób, która współpracowała z programem usłyszał szokujące słowa. Piosenkarz powiedział:
Nagle usłyszałem: Nienawidzę Cię! Okazało się, że ma pretensje o moje buty na obcasie, że są niemęskie, że chodzę w tych strojach, w makijażu. Zacząłem pytać o różnice między nami. To była trudna rozmowa, ale w końcu przyznał mi, że jako ludzie, nie różnimy się.
Kontakty z Kurskim
Michał Szpak powiedział, że miał okazję poznać Jacka Kurskiego, kiedy prezes TVP wręczał mu nagrodę na festiwalu w Opolu. Szpak zauważył, że Jacek Kurski nie mówi tego, co naprawdę myśli. O prezesie TVP powiedział:
Kurski jest bardzo charyzmatyczny, ma dobry speech. W Opolu stał za kulisami i zapytał: Czy Ty jesteś Michał? Odpowiedziałem, że tak. Kurski powiedział: To chyba wygrałeś.
Ulga po odejściu z TVP
Szpak powiedział również, że po odejściu z TVP poczuł ulgę. Artysta ujawnił:
Ucieszyłem się, bo miałem już dość. Z empatią podchodziłem do uczestników, ale jeśli ktoś zakazuje mi wejść na plan, bo mam tęczowe paznokcie, albo każe mi pokazywać podeszwy butów, to o czym rozmawiamy ?
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Instagram/ michał szpak