31-letni Michał Szpak zdaje się bardziej koncentrować na szokowaniu swoim wyglądem niż na pracy i sprawach muzycznych.
Wokalista chętnie przebiera się za kobiety, maluje sobie genitalia na paznokciach czy też pokazuje się nago. Tym razem Michał Szpak wymyślił coś jeszcze ciekawszego, a mianowicie zakleił sobie oczy.
Owszem, może jak dla niego nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie wybierał się na przejażdżkę samochodem.
Na nagraniu, jakie zamieścił piosenkarz widzimy go ze srebrną maską na twarzy. Maska zakrywa też jego oczy, choć domyślić się można, że są tam jakieś małe szparki.
Michał Szpak stoi obok białego auta i tankuje je do pełna. Później idzie w kierunku stacji benzynowej.
Z filmiku nie wynika, czy piosenkarz sam przyjechał tym samochodem, czy był jedynie pasażerem. Trzeba jednak przyznać, że rzadkością jest by to pasażer tankował samochód – raczej robi to sam kierowca.
Być może video powstało tylko na potrzeby „zszokowania” fanów na instagramie. Niemniej jednak publikacja tego typu nagrania to nie jest dobry pomysł. Zawsze mogą się znaleźć internauci, którzy zechcą naśladować piosenkarza….
Wyświetl ten post na Instagramie