Opozycja w ostatnich wpisach medialnych atakowała ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Mocne słowa padały z różnych stron, także związane z jego majątkiem i rodziną.
Minister Szumowski powiedział, że nigdy wcześniej nie doświadczył „tak bezpardonowego ataku na swoją rodzinę”.
– Niestety, nie mówimy tu o faktach, ale pewnej narracji do tych faktów, pewnej swobodnej interpretacji
– stwierdził minister Szumowski.
CZYTAJ TAKŻE: Edyta Górniak wywołała BURZĘ w internecie! „Dopóki żyję nie dam się…” (WIDEO)
Minister zdrowia Łukasz Szumowski w rozmowie dla portalu Interia.pl wyznał, co myśli o ostatnich atakach słownych na niego i swoją rodzinę.
– Nigdy nie doświadczyłem tak bezpardonowego ataku na moją rodzinę. To straszne tym bardziej, że zarówno w artykułach prasowych, jak i wypowiedziach polityków nie ma ani jednego faktu, który pokazywałby cokolwiek niezgodnego z prawem, co mógłbym zrobić
– mówił minister zdrowia.
Szumowski przede wszystkim podkreślił, że jego brat dostawał więcej pieniędzy za czasów, kiedy PO było u władzy i prowadzi swój biznes dłużej niż minister działa w polityce.
– Mój brat działa w swojej branży dłużej niż ja w polityce. Trudno, żebym mu powiedział, żeby rzucił to wszystko, co robi zresztą z sukcesem dla Polski i siebie, tylko dlatego, że ja chcę zaangażować się w życie publiczne
– podkreślił Szumowski.
Tak samo sprostował słowa dotyczące jego żony, a na słowa Sławomira Nitrasa, który nazwał Annę Szumowską „słupem”, odpowiedzial:
Gdybyśmy byli w dawnych czasach, tobym panu Nitrasowi dał w pysk. Oceniam pana Nitrasa jako człowieka chamskiego i niekulturalnego. W sumie więc szkoda na niego energii i czasu
CZYTAJ TAKŻE: Błaszczyk ujawnia PRAWDZIWE oblicze ministra Szumowskiego! Mało kto o tym wiedział
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl / foto zrzut ekranu Youtube.com Super Express