W perspektywie 2032 roku i dalszej wciąż główną rolę będzie odgrywać taki sprzęt wojskowy jak czołgi, transportery opancerzone czy wielozadaniowe samoloty załogowe.
Autorzy Koncepcji Obronnej RP przewidują jednocześnie wzrost znaczenia walki informacyjnej, w której zaciera się granica między pokojem a wojną. Za niezbędny uznają rozwój systemów utrudniających przeciwnikowi dostęp i działania na terytorium Polski.
„Chcemy być zdolni do obrony Polski i, w razie potrzeby, niesienia pomocy sojusznikom” – definiują autorzy Koncepcji priorytetowe zadania, przed jakimi stoją Siły Zbrojne RP.
Mają one za 15 lat posiadać nowoczesny sprzęt, wyszkolonych ludzi i przećwiczone procedury. Dokument za niezbędny uznaje „klarowny i gotowy do szybkiej reakcji w czasie kryzysu i wojny” system dowodzenia. Wojsko ma być zdolne współdziałać z innymi służbami krajowymi i sojuszniczymi. Mimo skupienia na zadaniach obronnych Polska ma być gotowa do udziału w operacjach zagranicznych.
Do głównych zagrożeń i wyzwań Koncepcja zalicza agresywną politykę Rosji, dążącej do wzmocnienia swojej pozycji przez łamanie prawa międzynarodowego, użycie siły i przymusu wobec innych państw próby destabilizacji zachodnich struktur takich jak NATO i UE i osłabienie więzi transatlantyckich.
Choć Koncepcja za główne źródło zagrożeń dla Polski uznaje sytuację w Europie Wschodniej, to zwraca uwagę także na „niestabilne sąsiedztwo południowej flanki NATO” – Bliski Wschód i Afrykę Północną. Zdaniem autorów opracowania szanse na stabilizację w tej części świata są niewielkie z powodu sprzecznych interesów państw regionu i ingerencję Rosji, która w ten sposób wywiera dodatkową presję na Zachód.
Na podst. PAP
kd