16-latka nagrywała wideo na TiKToka. Chwilę później zmarła. Wideo przeraża.
Kalecia Williams tańczyła w pokoju hotelowym. Swoje poczynania uwieczniają za pomocą aplikacji TikTok. Nagle ktoś wszedł do jej pokoju. Nastolatka zdążyła zakryć kamerę dłonią. Po kilku minutach już nie żyła. Rodzina zmarłej domaga się śledztwa oraz wymierzenia sprawiedliwości sprawcy.
– Chcemy wiedzieć, co dokładnie wydarzyło się między opublikowaniem ostatniego filmu na TikToku o godz. 12:02 a jej śmiercią – powiedziała matka zmarłej. Dotychczas w sprawie zatrzymano jedną osobę – 16-letniego chłopaka. Co wydarzyło się w pokoju hotelowym w Atlancie? Na nagraniu widać jak…
dziewczyna zakrywa kamerę dłonią. Po kilku minutach pada strzał. 16-latek usłyszał już zarzuty morderstwa, napaści i posiadania broni. Zdaniem śledczych do postrzelenia doszło w wyniki kłótni. Jednakże rodzina zamordowanej jest zdania, że za zabójstwem dziewczyny stoi więcej osób. Rodzice Kaleci negują słowa jednego ze świadków, który twierdzi, że widziała jak dziewczyna jest wynoszona z pokoju przez dwóch medyczna. Mężczyźni krzyczeli, że 16-latka jest ranna. Z relacji świadka wynika, że Kalecia miała być cała we krwi.
Family and friends of Kalecia Williams, the 16-year-old who was shot to death at the Hyatt Regency a month ago, gathered at that hotel Tuesday, not just to remember her, but to call attention to new details about the case. https://t.co/Ot3o6tfTCc
— FOX 5 Atlanta (@FOX5Atlanta) January 27, 2021
Jak mówi rodzina zmarłej na nagraniu udostępnionym przez innego gościa hotelowego nie widać aby dziewczyna krwawiła.– Chcemy się dowiedzieć, dlaczego w takim razie została przeniesiona z piętra na parter – mówią.