Najlepszy gracz na świecie zmierzył się ze sztuczną inteligencją. Trzy rundy trwały w sumie ponad 10 godzin

Chiński arcymistrz gry go Ke Jie, uważany za najlepszego gracza na świecie, przegrał pojedynek z programem AlphaGo stworzonym przez firmę DeepMind należącą do koncernu Google. Ke nie zdołał wygrać ze sztuczną inteligencją żadnej z trzech partii.

 

Ke, 19-letni chiński arcymistrz, który przeszedł na zawodowstwo w wieku 11 lat, nazywany jest przez media i światowe organizacje go „cudownym dzieckiem” oraz najlepszym zawodnikiem wszechczasów. Przed meczem Ke zapowiadał, że jego komputerowy przeciwnik „to w końcu tylko zimna maszyna, u której nie widzi pasji czy entuzjazmu”. Arcymistrz twierdził, że nie wycofa się niezależnie od tego, jak mocny okazałby się AlphaGo.

 

Turniej z udziałem arcymistrza i superkomputera odbył się w ramach konferencji „Przyszłość Go” zorganizowanego w Wuzhen właśnie przez Google. Koncern jest właścicielem firmy DeepMind, która opracowała neuronowe sieci stanowiące podstawę sztucznej inteligencji programu AlphaGo. Po pierwszym 4,5-godzinnym meczu rozegranym we wtorek Ke powiedział, że jest „zszokowany” i „wiele z ruchów nigdy nie zdarzyłoby się podczas zawodów między ludźmi”. Na wygraną w drugiej partii komputer potrzebował 3,5 godziny, a arcymistrz stwierdził, że przeciwnik jest „poza jego zasięgiem”. Ostatnia z trzech partii w go została rozegrana w sobotę. AlphaGo potrzebował 3,5 godziny na pokonanie Ke.

 

 

Po sobotniej wygranej Hassabis oświadczył, że AlphaGo nie będzie już mierzyć się z ludźmi. „To dlatego, że najlepsi gracze w Chinach reprezentują najwyższy możliwy poziom ludzkich umiejętności w tej grze”.

 

Źródło: PAP
kd

Komentarze