NIE ŻYJE gitarzysta Dżemu i Perfectu! Niestety, to…

W wieku 64 lat odszedł Andrzej Urny. Artysta zmarł w czwartek 18 listopada. Jaka była przyczyna jego zgonu?

Nie żyje Andrzej Urny – były gitarzysta Dżemu i Perfectu. Urny przyszedł na świat w Rudzie Śląskiej. Zajmował się szeroko pojmowaną produkcją muzyczną – komponowaniem i aranżowaniem utworów oraz – co przyniosło mu największą sławę – był gitarzystą Dżemu i Perfectu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Mój Bilet – USA (@mojbilet)

Smutne wieści dotyczące zgonu artysty przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych jego żona a także potwierdzili je przyjaciele muzyka.

Z takimi informacjami nie możemy się pogodzić… Andrzej Ryszka przekazał nam właśnie informację, że w wieku 64 lat odszedł Andrzej Urny… Wspaniały człowiek, rewelacyjny gitarzysta, muzyk takich zespołów jak Perfect, Zespół Dźem, Svora, Woo Boo Doo, czy Czarne Komety z Południa… Ostatni z trójki „Czarnych Kapeluszy – napisali przyjaciele ze Szlaku Śląskiego Bluesa na profilu na Facebooku.

Andrzej Urny był utalentowanym artystą, który współpracował z wieloma znanymi muzykami, m.in. z: Urszulą Sipińską, Martyną Jakubowicz, Włodzimierzem Kiniorskim i Józefem Skrzekiem.

Poza Dżemem i Perfektem, grał także w wielu innych zespołach, takich jak m.in.

Svora (1984)

Woo Boo Doo (1984-1985)

Young Power (1986-1987)

Chuligani (1987-1989)

Czarne Komety z Południa (1992-1993)

Kyks-Urny-Kawa-Skolik (2001)

Okitoki (2002)

Oficjalna przyczyna jego zgonu pozostaje nieznana.

Źródło: Fakt

Zdjęcie: Pixabay

Komentarze