Przykre informacje w Sylwestra. Nie żyje uwielbiany aktor M jak miłość.
M jak miłość od lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów telewizyjnej Dwójki. Produkcja Telewizji Polskiej mimo 20-letniej obecności na antenie nadal przyciąga miliony Polaków przed telewizory. Niestety dziś przekazano najgorsze wiadomości.
Fani serialu są w szoku, nikt nie może uwierzyć w to, co się dziś wydarzyło. -Nikt z nas się nie spodziewał, że odejdzie w tak młodym wieku. To ogromny cios dla ekipy produkcyjnej, nas aktorów oraz wszystkich miłośników serialu. Dlaczego odchodzą tak młodzi ludzie – mówi jeden z członków obsady M jak Miłość. Niestety bardzo młodo zmarł…
Ryszard Radwański. Aktor zmarł 20 grudnia. Radwański odnajdował się zarówno w teatrze jak i telewizji. Ponadto trudnił się tłumaczeniem oraz pracował jako lektor. Pogrzeb gwiazdora jest zaplanowany na 3 stycznia 2020 roku. Ceremonia ma odbyć się Warszawie w kościele św. Wincentego na Bródnie.
Aktor w latach 1978-1983 występował na deskach Teatru Współczesnego we Wrocławiu. Pracował ponadto m.in. w Teatrze STU w Krakowie, Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu, Teatrze Współczesnym w Szczecinie oraz Teatrze im. Jaracza w Łodzi.
Aktor grał także w serialach. Oglądaliśmy go w „Ekstradycji”, gdzie odegrał rolę Wąsika – policjanta. Ponadto mogliśmy zobaczyć go także w serialach takich jak: „M jak miłość”, „Czterdziestolatek. 20 lat później”, „Klanie” i „Złotopolskich”. Ostatnia produckją w jakiej zagrał aktor to „W rytmie serca”.
fot. Kadr z serialu M jak Miłość