Na stronach ministerstwa zdrowia poinformowano o 27 875 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Wzrosła także liczba ofiar śmiertelnych wśród pacjentów z COVID-19.
- śląskiego (4290),
- mazowieckiego (2998),
- wielkopolskiego (2451),
- małopolskiego (2450),
- dolnośląskiego (2045),
- podkarpackiego (1946),
- kujawsko-pomorskiego (1809),
- lubelskiego (1794),
- pomorskiego (1671),
- łódzkiego (1549),
- świętokrzyskiego (1231),
- zachodniopomorskiego (1072),
- opolskiego (765),
- warmińsko-mazurskiego (679),
- podlaskiego (615),
- lubuskiego (510).
Niewątpliwie Covid-19 zaczyna zbierać co raz więcej dusz, tylko dzisiaj zmarło bezpośrednio na niego 49 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 300 osób. Jeżeli ten trend się utrzyma z pewnością zostanie wprowadzona narodowa kwarantanna, która może ale nie musi doprowadzić do zmniejszenia liczby zakażeń. Ministerstwo Zdrowia poinformowało także o liczbie zajętych łóżek i respiratorów. Te dane również nie napawają optymizmem. Z danych ministerstwa możemy wyczytać, że obecnie zajętych jest 20 249 łóżek covidowych (o 770 więcej niż dnia poprzedniego) z 30 896 dostępnych. Pacjenci z COVID-19 korzystają z 1813 respiratorów, a obecnie w szpitalach jest 2357 sztuk sprzętu tego typu. Oznacza to, że obecnie z pomocy przy oddychaniu korzysta 110 osób więcej niż wczoraj. Wzrosła też liczna osób objętych kwarantanną, która wynosi 441 832 osoby, nadzór epidemiologiczny ma 52 655. Od początku pandemii koronawirusa w Polsce wyzdrowiało 200 510 osób.
Te dane dobitnie wskazują o skali problemu, wydaje się, że rząd zaczyna pomału kreślić najgorszy scenariusz rozwoju pandemii z tysiącami ofiar koronawirusa. Codziennie będziemy słyszeć o tragedii setek rodzin, które przez indolencje władz straciły swoich bliskich.