O tym objawie koronawirusa nie mówi się zbyt wiele. Warto o nim wiedzieć. Narażona na chorobę COVID-19 jest szczególnie pewna, konkretna grupa osób.
W większości przypadków objawy koronawirusa przypominają grypę lub przeziębienie. Do tej pory pojawiło się niewiele informacji o innych symptomach, które mogłyby wskazywać na zakażenie. Niewiele mówi się np. o symptomach dotykających układ trawienny. Warto jednak wspomnieć, że pewien procent zakażonych skarżyło się na takie problemy. Pojawiły się także doniesienia o kolejnym objawie, o którym nikt nie mówi.
ZOBACZ TAKŻE: Już od jutra będziesz mógł kupić maseczki w znanej sieci sklepów! Będą kosztować grosze!
Typowe objawy dla to uporczywy kaszel, bóle mięśni, głowy, wysoka gorączka, osłabienie, senność, ból w klatce piersiowej. U niektórych zarażonych zaobserwowano również problemy żołądkowe, jak: brak apetytu, nudności, wymioty, ból brzucha. Według lekarzy z Chin, u wielu osób jednym z objawów zwiastujących zarażenie się koronawirusem jest zapalenie spojówek.
Eksperci tłumaczą, że w świetle takich ustaleń należy podkreślić, że najbardziej narażonymi na zakażenie się poprzez oczy są osoby z wadą wzroku, które na co dzień używają soczewek kontaktowych zamiast okularów. Przykładowo, w miejscu publicznym osoba nosząca szkła będzie za wszelką cenę chciała poprawić sobie soczewkę gdy ta np. się przemieści. Stwarza to ryzyko wprowadzenia wirusa do oka.
Specjaliści w dziedzinie okulistyki apelują , by na czas panowania epidemii zamienić szkła kontaktowe na okulary.
fot .pixabay