Obozy i kolonie. Czy w tym roku nasze dzieci pojadą na wakacje?

Za niespełna dwa miesiące rozpoczynają się wakacje. Wiele rodziców zastanawia się, czy w tym roku będzie możliwi wyjazd na obozy i kolonie.

O ile termin naszego urlopu zwykle zależy od decyzji szefa, o tyle wakacie co roku są o tej samej porze. Dlatego obozy i kolonie dla naszych dzieci wykupujemy z wyprzedzeniem.

 

Na ile odmrożą

Co prawda już 6 maja część maluchów wróci do żłobków i przedszkoli, to odbędzie się to w reżimie sanitarnym. Ma być mniej dzieci i więcej dezynfekowania, zastosowano też inne obostrzenia.

Jednak analogiczne zalecenia trudne byłyby do zrealizowania na kolonii czy obozie. Tam zwykle dzieci spały po kilkoro w jednym pokoju czy namiocie, razem jadły posiłki.

Jeśli więc następuje stopniowe odmrażanie, łagodzenie rygorów, to jak będą wyglądały wakacyjne wyjazdy?

 

Gospodarka – na tak

Minister Szumowski powiedział, że możliwość wyjazdów na kolonie i obozy będzie dobra dla gospodarki:

 

„(…) niezwykle ważny jest aspekt gospodarczy, bo jej załamanie może skutkować zwiększeniem śmiertelności w innych obszarach.

Decyzje są trudne, ale są balansem między bezpieczeństwem epidemicznym a bezpieczeństwem wszystkich Polaków „

 

I jest oczywiste, że hipotetyczny zakaz wyjazdów w szczycie sezonu, „położy” wiele firm turystycznych, gastronomicznych czy transportowych.

 

>>>Czy można zdjąć maseczkę, by zjeść lody?

 

Wirus – na nie

Pomimo pozytywów ekonomicznych, Szumowski woli być ostrożny. Co prawda tysiące rodziców już dawno temu opłaciło wyjazdy dla dzieci, to nadal widmo epidemii wisi nad nami.

 

„Wiele osób niestety zainwestowało, zarezerwowało, zapłaciło za różne formy aktywności. Wirus pokrzyżował te plany, to jest bardzo trudno. „

 

>>>Doda wygląda jak po „chemii”. Wszystko przez…

 

Czy w tym roku nasze dzieci pojadą na wakacje?

Czy zaplanowane obozy i kolonie odbędą się w 2020 roku? Łukasz Szumowski nadal trzyma nas w niepewności. Decyzja co do możliwości i charakteru możliwych wyjazdów jeszcze nie zapadła:

 

Jest za wcześnie. (…)
Natomiast na dzisiaj nie mogę dać odpowiedzi, co będzie w lipcu czy sierpniu, jakie będą wskaźniki epidemiczne.
Zależeć to będzie od liczby zachorowań, miejsc w szpitalach, wolnych respiratorów „

 

Przeglądając strony biur podróży nie znajdziemy informacji o odwołanych wyjazdach.

Jak widać branża turystyczna, a także rodzice i dzieci – wszyscy mają nadzieję na normalne wakacje. Czekamy zatem na decyzję Ministra.

 

fot. pixabay

cyt. money.pl

Komentarze