„Sanatorium miłości” doprowadziło do łez miliony widzów. Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Wielu było w istnym szoku.
Sanatorium Miłości, to obok „Rolnik szuka żony” jeden z najchętniej wybieranych programów o tematyce miłosnej. Uczestnicy obydwu produkcji Telewizji Polskiej na oczach milionów przed telewizorami szukają swojej drugiej połówki. W programie niektórym udaje się odnaleźć szczęście, zrozumienie i wsparcie, czyli prawdziwą miłość. Niestety w programie nie zawsze panuje sielankowa atmosfera. Po ostatnich informacjach fani „Sanatorium Miłości” zalali się łzami.
W programie uczestnicy tym razem wspólnie opowiadali, czego najbardziej im brakuje. Intymne wyznania pozwoliły uczestnikom otworzyć się na siebie jeszcze bardziej. Jednak jedno z wyznań dosłownie wstrząsnęło widzami. Uczestnicy postanowili obnażyć najbardziej skrywane sekrety. Wyznania przychodziły z trudem. Jednak jedno z nich było wstrząsające. Stenia ujawniła, że kiedyś…
… przeżyła aż dwukrotnie poważne wypadki samochodowe. Kobieta mogła stracić obie nogi. Jak stwierdziła jedynie myśl o dzieciach mogła utrzymać ją przy życiu. Kobieta podczas powrotu z targów kwiatowych zderzyła się z jadącym TiR-em.
Z kolei wielu uczestników wyznało, że trudno im pogodzić się z upływającym nieustannie czasem. Czasem, którego nie mogą już odzyskać. Mimo wielu trudów seniorzy liczą, że w ich życiu jeszcze wydarzy się coś pozytywnego. Następnie uczestnicy programu dobrali się w pary, nawiazując niesamowite więzi. Patrząc prosto w oczy mówili sobie :
„Witaj, dziękuję ci, dobrze, że jesteś”.
W tym momencie chyba wszyscy byli niesamowicie wzruszeni.
Później seniorzy przystąpili do wybierania strojów z motywem przewodnim „jak dobrze wyglądać po 60-tce”. Z pomocą specjalistów panie zmieniły swoje fryzury, a także makijaż. Z kolei panowie postanowili odpocząć na basenie. Ostatecznie seniorzy doszli do wniosku, że niekoniecznie muszą zważać na swoj wiek i mogą ubierać się tak, jak chcą.
fot. Instagram Sanatorium Miłości