Miranda Kerr to pochodząca z Australii modelka. Obecnie 34-letnia piękność może pochwalić się nieskazitelną cerą.
Jak się okazuje, modelka większość zasług oddaje nie genom, a… owocowi noni! Noni czyli morwie indyjskiej przypisuje się działanie wzmacniające odporność i antynowotworowe, przeciwzapalne i antyoksydacyjne.
Jak przyznaje Miranda, stosowanie soku z noni było elementem jej reżimu kosmetycznego, odkąd skończyła 12 lat.
„Kiedy byłam młodsza, to smarowałam sokiem z noni skórę na trądzik albo gdy miałam oparzenia słoneczne i to naprawdę miało skutek łagodzący.”
Jeśli chcielibyśmy posłuchać porad top modelki, możemy skorzystać w wielu produktów z morwy indyjskiej. W Polskich sklepach można kupić sok z noni, jest też dostępna cała gama kosmetyków z noni.
Negatywną stroną owoców morwy indyjskiej jest nieprzyjemny zapach, przypominający stary ser. Ale czego nie robi się dla urody!
ms, źródło: huffingtonpost, fot. facebook.com/MirandaKerr, commons.wikimedia.org