„Pazdanomania” trwa

Michał Pazdan znalazł się w gronie piłkarzy, których UEFA uznała za największe odkrycia EURO 2016.

Środkowy obrońca Legii Warszawa był jednym z najmocniejszych punktów reprezentacji Adama Nawałki podczas ostatnich mistrzostw Europy. To właśnie Pazdan przerywał wiele ataków i niejednokrotnie ratował drużynę narodową przed utratą gola. W trakcie turnieju polscy kibice byli zachwyceni ofiarnością obrońcy Legii a media zaczęły mówić o „pazdanomanii”. Postawa 28-latka została doceniona przez analityków UEFA, którzy wybrali go do wąskiego grona odkryć turnieju.

Poza Pazdanem największymi objawieniami EURO 2016 byli Raphael Guerreiro (Portugalia), Hal Robson-Kanu (Walia), Nolito (Hiszpania), Michael McGovern (Irlandia Północna), Hannes Halldorsson (Islandia), Arlind Ajeti (Albania), Thomas Meunier (Belgia).

Niewykluczone, że wyróżnienie od UEFA pomoże Pazdanowi w rozpoczęciu kariery za granicą. Wiadomo, że zawodnikiem Legii zainteresowane są kluby z niemieckiej Bundesligi, ale też drużyny z dolnych rejonów angielskiej Premier League. Chęć pozyskania Pazdana wyraził też turecki Besiktas Stambuł.

 

BR

Komentarze