W górach już zrobiło się biało. Czy tak samo będzie zimą w całej Polsce? Oraz jak będzie wyglądał grudzień wraz ze świętami Bożego Narodzenia? Na te pytania odpowiedział Robert Marcinowicz z Sieci Obserwatorów Burz w rozmowie z Radiem Gdańsk.
Pierwszy śnieg w Polsce tej jesieni pojawił się już parę tygodni temu w Karkonoszach. Później opady białego puchu wystąpiły również w wyższych partiach Tatr. W ostatnich dniach odnotowano jednak już opady nawet w Zakopanem, a w samych górach jest w większości kilkanaście centymetrów śniegu.
W związku ze zbliżającą się zimową aurą o przewidywania pogodowe na grudzień oraz styczeń zapytany został przez Radio Gdańsk Robert Marcinowicz z Sieci Obserwatorów Burz.
„Grudzień zapowiada się jako miesiąc w normie. Będziemy mieli prawdopodobnie dominującą chłodną aurę z opadami śniegu. Dość duże prawdopodobieństwo, że zima w pierwszej połowie będzie taka, jak być powinna. Od stycznia zacznie się tendencja cieplejsza, bardziej wietrzna” – powiedział Marcinowicz.
„Im głębiej w rok, tym odstępstwa od normy i temperatury będą coraz wyższe i będziemy mieli duże prawdopodobieństwo wichur czy też przechodzących niżów, które będą powodowały raz uderzenie ciepła, 8 czy 10 stopni Celsjusza na plusie, a raz – spływ zimnego powietrza, z przelotnymi opadami śniegu” – zaznaczył.
Jak twierdzą meteorolodzy prawdopodobieństwo sprawdzenia się tych prognoz wynosi 60 proc.
Źródło: portal tvp.info
Foto: Flickr