PILNE! W Sejmie chaos! Doszło do ogromnej awantury
Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu doszło do ogromnej awantury. Na mównice weszli posłowie Lewicy z banerami odnoszącymi się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zaatakowani zostali też przedstawiciele PiS-u, w tym Jarosław Kaczyński.
Na wtorkowym posiedzeniu Sejmu zapanował kompletny chaos. Wszystko zaczęło się od przemówienia Joanny Scheuring-Wielgus. „Zgłaszam wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad dwóch ustaw: jedna – ratunkowa, według której nie można karać lekarzy i kobiety za przerywanie ciąży, a druga to liberalizacja prawa aborcyjnego” – powiedziała poseł Lewicy.
Po jej słowach na mównice weszły inne przedstawicielki jej partii oraz Koalicji Obywatelskiej. W rękach trzymały banery krytykujące wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.
Wówczas marszałek Sejmu Ryszard Terlecki zarządził przerwę, by uspokoić sytuacje. Ta się jednak jeszcze bardziej zaogniła, gdyż posłowie Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej ruszyli w stronę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Wtedy też doszło do burzliwej dyskusji między politykami partii, a nawet w pewnym momencie do szarpaniny.
Na miejsce wezwano Straż Marszałkowską. Przedstawicielki Lewicy krzyczały natomiast: „Hańba”, „To jest wojna”. Marszałek Sejmu po nawoływaniach o uspokojenie się posłów zaczął ich kolejno wykluczać z posiedzenia. M.in. Michała Szczerbę, Joannę Scheuring-Wielgus, Sławomira Nitrasa, Klaudie Jachirę i innych awanturujących się polityków.
Foto: Pixabay
