Fani „Ranczo” martwią się o swojego ulubieńca. Co dzieje się z gwiazdorem produkcji TVP?
Chyba nikt nie zaprzeczy, że „Ranczo” stało się już praktycznie kultowym serialem. Wszystko to dzięki wyjątkowym kreacjom aktorskim, a także ciekawej i realistycznej fabule. Losy mieszkańców gminy Wilkowyje przed telewizorami śledziły miliony Polaków. Niedawno świętowano urodziny jednej z gwiazd. Później pojawiły się zaskakujące informacje.
Widzowie pokochali „Ranczo” za autentyczność postaci i zdarzeń. Serial w swojej obsadzie gościł wielu znakomitych polskich aktorów. Niewątpliwie fani produkcji zżyli się z bohaterami serialu przez 10 lat ich obecności na antenie TVP. Teraz okazało się, że jeden z gwiazdorów od miesięcy…
…nie wychodzi z domu. Nawet do sklepu. Franciszka Pieczkę, wcześniej oglądaliśmy w takich produkcjach jak „Czterej pancerni i pies” czy „Quo Vadis”. W „Ranczo” zyskał jeszcze więcej sympatii dzięki roli Stacha Japycza. W rozmowie z Wirtualnà Polską wyznał, jak teraz wygląda jego dzień.
„Ranczo” bez bohaterów przesiadujących na popularnej ławeczce nie byłoby takie samo. Rolę jednego z bywalców tego miejsca odgrywał właśnie Franciszek Pieczka. Niestety teraz aktor nie wychodzi z domu.
– Od kilku miesięcy siedzę w domu, nigdzie nie wychodzę i nie ukrywam, że mam już tego troszeczkę dosyć. Od czasu do czasu dzwoni do mnie Kaziu Kaczor, z którym grałem w teatrze Powszechnym i dzieliłem garderobę, i rozmawiamy sobie, jak na starszych panów przystało – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską gwiazdor serialu „Ranczo”. Całe szczęście aktor ma znakomitą opiekę. Powiedział, kto wspiera go w znoszeniu tych niekomfortowych dni.
-Mam wielkie szczęście. Mieszkam u syna i mam swoje pokoje. Opiekuje się mną cudowna synowa, która jest pielęgniarką i bardzo dba o moje zdrowie i samopoczucie. A mój wnuk robi mi zakupy – dodał aktor.