Ta fotografia z włoskiego miasteczka Bergamo chwyta za serce. W wyniku epidemii koronawirusa we Włoszech jest tak dużo ofiar, że wojsko musi masowo wywozić trumny z ciałami miasta.
W związku z nasilającą się epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 sytuacja we Włoszech staje się z dnia na dzień coraz trudniejsza. Do tej pory w Italii zmarło 2978 osób zakażonym wirusem. Łączna liczba zakażonych osób wynosi aż 36 tysięcy osób. Jednym z najbardziej dotkniętych epidemią regionów jest Lombardia. Ofiar wirusa jest tak dużo, że wojsko musi masowo wywozić trumny z ciałami z miasta do sąsiednich gmin.
ZOBACZ TAKŻE:Banki poinformowały o problemie z dostępnością gotówki! Wypłata nie będzie już taka prosta.
Bergamo do tej pory kojarzyło się z pięknym i urokliwym włoskim miasteczkiem. Turyści często wybierali je na cel swoich podróży. Dziś liczące zaledwie 120 tysięcy mieszkańców miasteczko ogarnęła żałoba.
Wcześniej media obiegło video przedstawiające dziesiątki trumien, które spoczywały w lokalnych kościołach. Już wtedy lokalne media alarmowały, że kończy się miejsce na składanie kolejnych czekających w kolejce zwłok, a krematoria w Bergamo nie nadążają z pracą. Władze miasteczka zwróciły się do sąsiednich gmin o pomoc w pochówku ciał. W transporcie zwłok pomogły jednostki wojskowe. Zdjęcie, które trafiło wczoraj do sieci zdecydowanie chwyta za serce. Widok ten jest przygnębiający. Kolumna wojskowych samochodów a w środku ofiary śmiercionośnego koronawirusa.
Jak informuje Corriere dell’Umbria, żołnierze przewieźli w ciężarówkach ok. 60 ciał. Część z nich trafi do pobliskiej Modeny. Ponad 30 osób zostanie pochowanych na tamtejszym cmentarzu San Cataldo.