Powinieneś o tym wiedzieć! WOJSKO w każdej chwili może przejąć Twoje AUTO!

Polskie Wojsko mobilizuje swoje siły. Niewiele osób wie, że w każdej chwili siły zbrojne mogą ich auto. 

Posiadasz auto z napędem terenowym? Właściciele takich pojazdów dostają w obecnej sytuacji mnóstwo wezwań do „użyczenia” swojego auta w razie mobilizacji wojska. Wezwanie przychodzi w formie listownej. Na czym dokładnie ono polega?
Właściciele amerykańskich RAM-ów, czyli aut 4×4 z homologacją ciężarową otrzymują zawiadomienia. Wówczas taka osoba musi wpisać swój samochód do rejestru WKU (Wojskowej Komendy Uzupełnień). Właściciele mniejszych aut osobowych nie powinni się obawiać, albowiem takie pojazdy na nic wojsku się nie przydadzą.

Pod uwagę bierze się więc tylko prawdziwe auta terenowe zbudowane na ramie samochody z napędem na wszystkie koła, a może nawet reduktorem. To oznacza, że kierowcy SUV-ów i crossoverów nie muszą obawiać się nagłej konfiskaty auta przez armię.

 

ZOBACZ TAKŻE: Jesteś kierowcą?! Szykuje się REWOLUCJA w przepisach! Już niedługo…

 

Najważniejszym zapisem w listownym zawiadomieniu jest dopisek, że „świadczenie ma być realizowane bez wezwania w czasie ogłoszenia mobilizacji i w razie wojny”.  I tu nasuwa się pytanie czy aktualnie toczymy wojnę z koronawirusem? Jak należy traktować pandemię. Stan epidemii, który obecnie obowiązuje w Polsce, nie jest ani stanem wyjątkowym, ani stanem klęski żywiołowej, więc nie przewiduje możliwości przejmowania przez polską armię dóbr prywatnych.

Właściciele aut będących w kręgu zainteresowań wojska, mogą więc spać spokojnie. Do czasu gdy nie nadejdzie taka potrzeba, samochód nie zostanie przejęty.

 

fot. pexels

Komentarze