Profesorka opowiedziała za tradycyjnym modelem rodziny. Minister Gowin chce za to ją …

Coraz częściej docierają informacje, że polscy profesorowi, którzy opowiadają za chrześcijaństwem, tradycją są represjonowani przez władze uczelni. Dzieje się tak przez to, że środowiska lewicowe i LGBT próbują wywierać wpływ na dziekanów, rektorów. Niektórzy uczeni wolą siedzieć cicho i nie zabierać głosu w sprawach obyczajowych ze względu na utratę posady czy naganę. Co na to wszystko minister szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin?

 

Jarosław Gowin jako minister szkolnictwa wyższego a także wicepremier polskiego rządu ma teraz twardy orzech do zgryzienia. Wielokrotnie bronił środowisk LGBT, kiedy niektórzy uczeni mówili że wprowadzanie niektórych przedmiotów (jak. np. tożsamość płciowa, feminizm) ma mało wspólnego z nauką. Polityk powiedział, że będzie się kładł rejtanem w obronie LGBT. Powiedział: „Położę się Rejtanem, jeżeli ktoś będzie próbował ograniczać wolność słowa zwolennikom ideologii gender”. Jak dodawał:

 

Moim zdaniem należy wejść ze środowiskami opiniotwórczymi w dialog i spróbować przekonać choć część do naszych propozycji. Byłem, jestem i będę natomiast kategorycznie przeciwny jakiemukolwiek ograniczaniu autonomii uczelni. To jeden z fundamentów cywilizacji Zachodu

A dziś sławna w świecie nauki prof. Budzyńska – filar polskiej socjologii odeszła z Uniwersytetu Śląskiego w ramach protestu. Przez 30 lat opowiadała się za tradycyjnym modelem wychowania i rodziny. Jak mówi prof. Budzyńska:
Jestem socjologiem, więc także tematów, jakichś wydarzeń, procesów, które się toczą i w Polsce, ale także i na zachodzie nie można pominąć. Ja mam prawo do krytycznego omawiania, do krytyki, tymczasem tu interpretuję tę sytuację jako formę nacisku, jako formę cenzurowania
Co ciekawe donieśli na nią sami studenci! Mówiła na wykładach, że dzieckiem można nazwać „dziecko w łonie matki”. Studenci napisali petycję o zwolnienie profesorki zarzucając jej homofobię i antysemityzm. Głos w tej sprawie zabrał minister Gowin. Powiedział:
W sprawie Pani Prof. Ewy Budzyńskiej jestem od samego początku w kontakcie z władzami Uniwersytetu Śląskiego. Na początku tygodnia przedstawię projekt ustawy chroniącej wolność słowa i badań na polskich uczelniach
Źródło: Wirtualna Polska

Komentarze